
Miesiąc temu zdawaliśmy Wam relację z początków ogrodu ,,Pod Gwiazdami”. Wiecie już, jak to wszystko się zaczęło. Dzisiaj wracamy z relacją z kolejnych kilku tygodni. Zapraszamy Was do przejrzenia zdjęć, na których można prześledzić, jak natura odwdzięcza się Ogrodnikom i Ogrodniczkom za troskliwą pielęgnację tego, co zostało zasadzone i posiane. Warto przy okazji zaznaczyć, że w tym miesiącu wielokrotnie wspieraliśmy siebie nawzajem – podlewając ogródki innych, gdy byli na wakacjach lub nie mogli pojawić się na miejscu.
Wspólna praca pomogła też rozkręcić trochę mini-farmę, która okazuje się całkiem sporym, wymagającym czasu terenem. To co miało zostać zasiane, już wschodzi. Teraz trzeba pielęgnować i pilnować.

Kalendarium wydarzeń
3 lipca
Tego dnia woda w naszym mauserze (zbiorniku na wodę deszczową) była tak gorąca, że groziła oparzeniem i musieliśmy ją rozcieńczać wodą z kranu, by nie zranić naszych roślin.
4 lipca
Ogrodniczka Kasia poprowadziła dla naszej społeczności warsztaty z pikowania roślin. Na przykładzie siewek kalafiora pokazała krok po kroku, jak skutecznie i bezpiecznie przygotować rozsadę.
Dlaczego rozsady są ważnym tematem? – to właśnie dzięki rozsadzaniu możemy rozwijać nasze hodowle i zdobywać doświadczenie, które może się przydać w rozwijaniu komercyjnej działalności naszego ogrodu w kolejnych sezonach.

6 lipca
Otwarliśmy wakacje w ogrodzie. Wydarzenie miało bardzo bogaty program i rodzinny charakter. Było nas całkiem sporo – a przez te kilka godzin każdy zainteresowany mógł znaleźć coś dla siebie:
- Ogrodniczka Joanna poprowadziła wspaniałe warsztaty z tworzenia kompozycji florystycznych. Mieliśmy okazję dotknąć i powąchać kwiaty i zioła różnego rodzaju. Następnie przy pomocy specjalnej pianki umieszczaliśmy je w małych wiaderkach. (Tak stworzone kompozycje, jeśli na bieżąco się je podlewa mogą przetrwać nawet trzy tygodnie.)
- Ogrodniczka Dasha przygotowała dwie wspaniałe rozrywki – zabawę kolorową wodą (kto był, ten wie!) i warsztaty odbijania roślinek w glinie. Te drugie zaowocowały stworzeniem płaskorzeźb roślinnych, stojaczków na kadzidełka i innych małych dzieł sztuki, które potem można było pomalować.
- Ogrodnik Piotr przygotował grę terenową, dzięki której mieliśmy okazję lepiej poznać ogród – w tym jego mieszkańców zwierzęcych i roślinnych. Poznaliśmy przy okazji Warzywnych Superbohaterów i ćwiczyliśmy uważność. Osoby, które ukończyły grę otrzymywały dyplomy i małe upominki. Brali udział nawet dorośli!
- Ogrodniczka Karolina wraz z Rodziną przygotowała zabawę pod tytułem Łuk i Strzały – mieliśmy okazję trafić w dziesiątkę. Ale inne cyfry też był ok – liczy sie przede wszystkim zabawa!

Dodatkowo, przez cały czas trwania Otwarcia Wakacji drugi stół zapełniał się piknikowymi smakołykami, przyniesionymi przez Uczestniczki i Uczestników całego wydarzenia. Była to pierwsza nieco większa impreza w ogrodzie – i dzięki pomysłom i zaangażowaniu zarówno Dorosłych, jak Dzieci – można uznać ją za jak najbardziej udaną.
7 lipca
Ulewy (nie pierwsze i nie ostatnie) sprawiły, że musieliśmy mocniej przyłożyc się do zabezpieczenia upraw przed zniszczeniami. W takich momentach wzajemna pomoc jest super ważna!
12 lipca
Na mini-farmie odbywały się wspólne prace, mające na celu:
-
instalację rynien na szopie, żeby można było zbierać wodę do tak zwanego ,,zbiornika prezydenckiego” (Jacek i Michał spisali się na medal! Dziękujemy).
-
przekopanie kolejnej części mini-farmy i posadzenie fasoli
-
siew buraków liściowych
-
pielenie tego, co należy wypielić


18 lipca
Pojawiła się informacja o tym, że w ogrodzie jest mączniak, który ma chrapkę na nasze cukinie i dynie. Wszystkie osoby mające na swoich parcelach warzywa dyniowate (dynie, cukinie, patisony, ogórki, arbuzy, melony), zostały wezwane do pilnego przejrzenia roślin. Tam, gdzie wykryto żarłocznego mączniaka, robiono jak najprędzej opryski z Bioczosu, Bioseptu lub Limocide. Porażone mączniakiem liście niestety trzeba było wyciąć.
26 lipca
Tego dnia okazało się też, że niedawno zainstalowany ,,baniak prezydencki” wypełnił się deszczówką po brzegi. To dobry znak przed sierpniowymi upałami, które wygrzeją nasze pomidory.

Nasze zbiory




